Tańcząca z sępami

50%
12 sty 2024

Prawdziwie pierwotny strach z paraliżem mięśni i postawionymi na sztorc włoskami na plecach przeżyliśmy w Bułgarii, we Wschodnich Rodopach. Siedzieliśmy ponad 30 godzin w górskiej w czatowni. Czekaliśmy na sępy płowe. Przed nami truchło krowy. Nadleciało… kilkanaście sztuk jednocześnie.

Dr n. farm.  Barbara Bacler-Żbikowska
z wykształcenia biolog – botanik. Na co dzień jest pracownikiem naukowo-dydaktycznym w Katedrze i Zakładzie Botaniki Farmaceutycznej i Zielarstwa. Obecnie we współpracy z Naukowcami z Uniwersytetu Śląskiego prowadzi badania nad bioróżnorodnością siedlisk antropogenicznych i możliwości ich wykorzystania do pozyskiwania roślin leczniczych. Pracę magisterską robiła w dolinie rzeki Sztoły pod Bukownem. Ta rzeka już nie istnieje. Przetrwała jedynie na fotografiach do pracy magisterskiej.obraz dekoracyjny


Był rok 1996.  Wtedy po raz pierwszy wzięłam ZENITA do ręki.

- Właściwie wychowałam się w ciemni. Fotografią zaraził mnie Tata. Do dziś mam w domu powiększalnik i maskownicę. Uwielbiałam zimowe wieczory, kiedy zamienialiśmy kuchnię w ciemnię i robiliśmy odbitki zdjęć rodzinnych. Fotografią przyrodniczą zajęłam się od momentu przygotowywania pracy magisterskiej. Do badań terenowych musiałam wykonać dokumentację fotograficzną – wspomina dr Bacler-Żbikowska. I dodaje:- Wtedy po raz pierwszy wzięłam lustrzankę ZENITA do ręki. Był rok 1996. W 1999 poznałam mojego męża. Ja fotografowałam, a on podróżował. Połączyliśmy nasze pasje, i tak jest do dziś!  Znajomi już nas nie pytają „gdzie jedziemy” na wakacje tylko „na co”?  W tym roku były świstaki w Alpach austriackich i flamingi w Parku Narodowym Camargue w południowej Francji.  Miejsca do fotografii wybiera bardzo starannie w ramach tzw. czatowni etycznych. Prowadzone jest ono przez osoby i organizacje zajmujące się ochroną danego gatunku, które zyski z wynajmu czatowni przeznaczają na ochronę bioróżnorodności. Dlatego zdjęcia np. rybitw rzecznych fotografowała w czasie warsztatów prowadzonych na Wyspach Życia w dolinie Odry, a sępów w Bułgarii były zrobione z czatowni prowadzonej przez organizację zajmującą się ochroną sępa płowego i ścierwnika na Bałkanach.  Na terenach chronionych takich jak Białowieski Park Narodowy korzysta z pomocy profesjonalnych przewodników.- W trakcie wyjazdów wiele razy miałam chwile zwątpienia. Te największe pod kołem polarnym w norweskiej tundrze. Chcieliśmy sfotografować lisa polarnego. Wiał silny arktyczny wiatr, który nas przewracał na otwartej przestrzeni, a temperatura odczuwalna wynosiła -200C. My … 7 godzin w bezruchu i … nic. Żadnego ujęcia, ale i tak kocham tundrę. To najbardziej zagrożone ociepleniem klimatu formacja roślinna na świecie z niesamowitymi mieszkańcami – podkreśla. - Niezwykłe są również norweskie klify zamieszkałe przez tysiące ptaków. Te najpiękniejsze fotografowałam na Hornoi – ptasiej wyspie na Morzu Barentsa.  Czy kiedyś się bałam? Tak, chociaż zupełnie irracjonalne.  Dotychczas najbardziej niebezpiecznymi momentami było „polowanie” na niedźwiedzia brunatnego w Finlandii. - Do czatowni wchodziliśmy ok 17.00 i wychodziliśmy o 7.00 rano. Białe czerwcowe noce w fińskiej tajdze pod kołem polarnym dawały niesamowite światło. Spotkanie oko w oko z „misiem” z odległości kilku metrów - bezcenne.  Nie, wtedy się nie bałam się. To jak skok na bungee. Cudowna adrenalina – mówi dr Żbikowska. I dodaje: - Ale prawdziwie pierwotny strach z paraliżem mięśni i postawionymi na sztorc włoskami na plecach był w Bułgarii, we Wschodnich Rodopach. Siedzieliśmy ponad 30 godzin w górskiej w czatowni. Czekaliśmy na sępy płowe. Przed nami truchło krowy. Nadleciało… kilkanaście sztuk jednocześnie. Siadały tuż przy okienkach naszej czatowni. Rozpiętość skrzydeł to prawie 3 metry i ten dźwięk… jakby nadlatywały Nazgûle z „Władcy perścieni”.  Zamarli na kilkanaście sekund.  Zanim rozum przejął kontrolę nad ciałem nikt nie był w stanie się ruszyć, wcisnąć migawki aparatu. Oczywiście nic nam nie groziło, ale pierwotny instynkt wziął górę nad rozumem. Tak w ogóle ta krowa to najciekawsza „pamiątka z wakacji” zakupiona przez nas za 100 euro. Oczywiście, kiedy nasz przewodnik powiedział nam cenę za „feeding vultures” nie mieliśmy świadomości, że kupujemy zdechłą krowę.

Łatwo fotografować, jeśli czuje się więź z obiektem 

Dr Bacler- Żbikowska podkreśla, że wszystkie fotografie mają w sobie cząstkę jej osoby. Bierze się to z głębokiej świadomości za każde wciśniecie migawki. - Myślę, że każde zdjęcie ma duszę, cząstkę duszy autora. Moje zdjęcia wykorzystuję w różnych publikacjach popularno-naukowych i naukowych. Jestem również autorką lub współautorką tablic edukacyjnych, także w naszym Muzeum Medycyny i Farmacji w Sosnowcu na „pszczelej ścieżce”. 

Była przez kilka lat wolontariuszką w Laboratorium Bioróżnorodności Parku Śląskiego. Stąd jej publikacje fotograficzne ukazywały się często w „Gazecie Parkowej”. A z czasem wraz w Fundacją Park Śląski wydała cykl albumów o przyrodzie parku, bogato ilustrowanych m. in. jej i męża zdjęciami. Fotogafie państwa Żbikowskich były prezentowane m. in. na wystawach w Ogrodzie Botanicznym w Mikołowie w i Parku Śląskim oraz w Centrum Edukacyjnym „Szklany Dom” w Ciekotach. - Z całą pewnością mogę powiedzieć, że nigdy nie chciałam łączyć pracy zawodowej z fotografią. Należę do tych szczęśliwców, którzy w życiu zawodowym realizują swoje dziecięce marzenia. Tak, zawsze chciałam być biologiem i naukowo odkrywać świat – wyjaśnia dr Żbikowska i dodaje: - Zdjęcia są dla mnie sposobem zatrzymania na dłużej najpiękniejszych chwil, sposobem na podzielenie się moim światem z innymi. Pozwalają mi również w niesamowity sposób zwiedzać świat, dlatego wszystkim początkującym fotografom mówię jedno: uwierzcie w siebie. Fotografia jest w Was, a żaden aparat nie może wam przeszkodzić w utrwaleniu TEJ chwili.

Zapraszamy do świata Pani Doktor  (http://barbarabacler-zbikowska.pl),

FB( https://www.facebook.com/barbara.baclerzbikowska) i  Tik Toka (https://www.tiktok.com/@drosera2023).

Dane wysyłającego
Patrycja Matusińska

Galeria zdjęć

obraz dekoracyjny
obraz dekoracyjny
obraz dekoracyjny
obraz dekoracyjny
obraz dekoracyjny
obraz dekoracyjny
obraz dekoracyjny
obraz dekoracyjny
obraz dekoracyjny
obraz dekoracyjny
obraz dekoracyjny
obraz dekoracyjny
Najnowsze wiadomości
© Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach, Portal SUM